Coraz częściej słyszy się o ludziach bezmyślnych, nieroztropnych. W szczególności za takowe osoby pojmowana jest dzisiejsza młodzież. Moim zdaniem jest to po części prawdziwe stwierdzenie. Jak napisała kiedyś Agnieszka Glińska "Bezmyślność często bywa źródłem zła. Z nieużywania szarych komórek, z nieużywania umysłu biorą się ludzkie tragedie." - szczera prawda. Bezmyślność w porównaniu z myślami jest widzialna, a nawet słyszalna w wypowiedziach różnych osób. W pewnych momentach ludzka głupota nie ma końca. Czemu dzisiaj postanowiłam poruszyć ten temat? Niedawno cała Polska usłyszała o grze "Pokemon go", która według mnie przy bezmyślnym użytkowaniu może mieć tragiczne skutki, szczególnie gdy dostanie się w ręce dzieci bez opieki. Z tego, co słyszałam gra ma na celu wyciągnięcie na dwór dzieci, które wpatrują się w ekrany komputerów przez większość swego czasu wolnego. Owszem, brzmi zachęcająco zarówno dla dzieci jak i dla rodziców swoich pociech - dziecku sprawia to przyjemność, gdyż w ten sposób nadal poświęca swój czas ulubionej formie rozrywki, a rodzic ma świadomość, iż jego dziecko przebywa na świeżym powietrzu. Niestety, problem pojawia się w chwili, kiedy tzw. "pokemon" znajduje się na przykład po drugiej stronie ulicy, a dziecko spieszy się, by zdobyć swojego nowego zwierzaka. Myślę, że wszyscy domyślają się o co mi chodzi. Wypadki krążą po ludziach. Oby takowa sytuacja nigdy się nie przydarzyła. Post ma na celu ostrzec osoby, grające w grę, by korzystały z niej z głową. Nigdy nie wiadomo, kiedy człowiek się zagapi, w dzisiejszych czasach telefony znajdują użycie nawet w czasie jazdy rowerem, a przecież bezpieczeństwo to podstawa.
Top: ZARA
Spodenki: ZARA
Buty: Vans